Pierwsza kobieta, ktĂłra oficjalnie przebiegła maraton, psychiatrzy kontestatorzy, Yoko Ono bez Lennona, początki cyberkultury.

Czy lata ekstrawaganckich eksperymentĂłw i przesuwania granic sztywnych norm społecznych wpłynęły na nas tutaj, dzisiaj?

Barwne i przewrotne opowieści Jerzego Jarniewicza pokazują kontrkulturowe rewolty lat 60. w nowatorski sposĂłb. Pełne subtelnych odniesień do aktualnej sytuacji Polski i świata mogą stanowić rodzaj inspiracji dla tych, ktĂłrym bliskie są wartości demokratyczne i obywatelskie.

Autor prowadzi nas przez świat wizjonerĂłw, ktĂłrzy chcieli żyć w Utopii. Bez ich spektakularnych projektĂłw - i porażek - nasze życie w XXI wieku byłoby uboższe.

Ulice Iranu spływają krwią młodych ludzi zabijanych w imię Allaha, na rozkaz bezdusznych starcĂłw w turbanach.

Historię Iranu naznaczyły rewolucje, w ktĂłrych mężczyźni walczyli o władzę. Właśnie trwa kolejna. W tej o wolność walczą głĂłwnie kobiety.

Jina Amini przyjechała w odwiedziny do swojego brata. Gdy wysiadła z pociągu, została aresztowana przez irańską policję religijną. Podobno jej ubranie było niezgodne z zasadami islamu. Zapłaciła za to życiem. Po krĂłtkim pobycie na komisariacie wpadła w śpiączkę, z ktĂłrej już nigdy się nie obudziła. Jej śmierć wywołała lawinę protestĂłw.
Ani jednej więcej! Iranki ruszyły na ulice, ktĂłre wkrĂłtce spłynęły krwią. Kobiety zrywały z głĂłw hidżaby i paliły je, ścinały publicznie włosy. Rządzący krajem duchowni bez wahania wysłali przeciw nim bojĂłwki gotowe do zabijania. Protestujące kobiety i wspierający je mężczyźni są mordowani, wtrącani do więzień, torturowani, porywani, giną w niewyjaśnionych okolicznościach, ale zgodnie twierdzą, że będą walczyć, dopĂłki nie uwolnią Iranu od krwawego reżimu islamskich fundamentalistĂłw.

To poruszająca historia niezwykłego narodu, ktĂłry pragnąc wolności, obalił reżim prĂłżnego szacha, by stać się zakładnikiem okrutnego duchownego.